Nie mogłam się powstrzymać :) wiem że jest jeszcze wrzesień i prawdopodobnie do pierwszego śniegu jeszcze daleko... po prostu musiałam spróbować jak wyjdzie, bo do tej pory tylko mi się śniła. Gdyby ktoś się pytał gdzie ma skrzydełka, to odpowiadam że w kieszeniach. Zimno jej :)
Wyzwanie podjęte przeze mnie dla Art- Piaskownicy pod tytułem rękoczyny-maskotka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz